Historie naszych pacjentów
Pan Tomasz
Zawsze prowadziłem aktywny tryb życia. Byłem nawet Mistrzem Polski w trójboju. Na co dzień dużo się ruszam, bo od 20 lat zajmuję się tresurą psów. Jednak kilka lat temu zaczęła drętwieć mi noga. Podczas dłuższych spacerów z psem czułem mrowienie, cierpnięcie, traciłem czucie. Musiałem przystawać, żeby odpocząć. W końcu trudności sprawiało mi nawet przejście z domu do samochodu. W wyniku złej diagnozy leczono mnie na rwę kulszową. Aż do pierwszego zawału serca. Gdy trafiłem na stół operacyjny. Lekarz spojrzał na nogę, zbadał puls i stwierdził zaawansowaną miażdżycę. Tętnica była niemal całkowicie zapchana. Założono mi 3 stenty. Tętnicę udało się udrożnić, a nogę uratować. Szkoda, że wcześniej nie zdiagnozowano u mnie miażdżycy. Może odpowiednie leczenie uchroniłoby mnie przed zawałami. Palenie rzuciłem dopiero 3 lata temu. A zabrakło zwykłego zbadania pulsu.
Nowoczesna klinika z tradycją, działamy od 2010 roku.
Innowacyjna diagnostyka
Ponad 2000 interwencji rocznie
Mało inwazyjne leczenie żylaków.